Jak wielu z was zapewne wie, moja przygoda z konopiami zaczęła się od fascynacji najbardziej rozrywkowym kannabinoidem – THC. Wtedy nie mówiło się jeszcze szeroko o pozostałych głównych składnikach naszych ukochanych konopi, a mianowicie CBD i CBG. Nie ukrywam że do około 2-3 lata wstecz, temat ten nie interesował mnie zupełnie. Nie odczuwałem jakiejś większej różnicy czy benefitów przy sporadycznym korzystaniu z CBD, a CBG dopiero wchodziło „na salony”. Pewnego dnia otrzymałem od znajomego olej CBD 30% – ok 100 ml. Tak rozpoczęły się moje eksperymenty z dawkami CBD, następnie CBG, CBDV (interesował mnie ze względu na wpływ na obiecujące wyniki w leczeniu ASD).
CBGA – kwas od którego wszystko się zaczęło.
CBGA to zazwyczaj pierwszy kwas kannabinoidowy, który powstaje w konopiach w fazie kwitnienia, jest prekursorem powstania podstawowych linii kannabinoidów, czyli kwasu tetrahydrokannabinoidowego THCA, kwasu kannabidiolowego CBDA oraz kwasu kannabichromowego CBCA. Za pomocą promieniowania UV, temperatury oraz działania enzymów z CBGA usuwana jest grupa karboksylowa i powstają wyżej wymienione formy.
Źródło: ResearchGate
Dotychczas przeprowadzono wiele badań aby zrozumieć w jaki sposób główne formy kannabinoidów występujące w konopiach oddziałują na siebie. Panowała popularna opinia jakoby CBD, jako antagonista THC wydatnie redukował jego psychoaktywne działanie. Szczerze mówiąc podczas moich “eksperymentów” nie do końca doszedłem do takich wniosków, także tym chętniej sięgnąłem po opracowanie “A randomised controlled trial of vaporised Δ9-tetrahydrocannabinol and cannabidiol alone and in combination in frequent and infrequent cannabis users: acute intoxication effects” i chciałbym podzielić się z wami wynikami do jakich doszli australijscy uczeni.
Do badania zaproszono 36 osób, część z nich była regularnymi użytkownikami konopi, część spożywała ją sporadycznie. Metodą podania była waporyzacja marihuany z różnymi dawkami kannabinoidów aby porównać działanie na uczestnikach.
Dawki:
1. Placebo
2. THC (8mg THC)
3. CBD (400mg CBD)
4. THC i lowCBD (8mg THC / 4mg CBD)
5. THC i highCBD (12mg THC/ 400mg CBD)
Następnie pobierano od uczestników próbki krwi z ręki niedominującej oraz badano poziom ciśnienia tętniczego oraz przeprowadzano testy mające ocenić poziom upojenia.
Metodologia testów została opisana na stronach 7 i 8 wcześniej wspomnianego badania.
Ogólnie panująca opinia, mówi że CBD jako antagonista oraz niepsychoaktywny składnik konopi łagodzi uczucie odurzenia wywoływany przez THC i brano to pod uwagę wybierając proporcje tych kannabinoidów do produkcji suszu leczniczego oraz innych produktów. Po rozpoczęciu stosowania niskich dawek oleju 30%CBD zauważyłem że high jest jakby bardziej intensywny, dłuższy, zmniejszyła się również ilość suszu, który spożywałem każdego dnia. Potwierdzają to wcześniej wspomniane wyniki badań. Australijscy naukowcy odkryli nieco sprzeczny z obiegową opinią efekt działania CBD. Uczestnicy dostający wariant „THC+ low CBD” subiektywnie oceniali high lepiej niż kiedy otrzymali wariant THC, co potwierdza domysły że niepsychoaktywne CBD w niskim stężeniu może wzmocnić psychoaktywne działanie THC. Badając próbki krwi pobierane każdorazowo również potwierdzono to obiektywnie. W osoczu krwi stężenie THC u tych osób było najwyższe, najbardziej widoczne to było wśród użytkowników rzadko spożywających konopie.
Eksperymentując z CBD i CBG podawanymi razem z THC potrafiłem pomóc osobom, które miały różnego rodzaju efekty uboczne po zastosowaniu konopi z wysoką zawartością THC. Kilkoro znajomych lubi sobie zapalić ale ma po tym nieprzyjemności typu paranoje, problemy z apetytem, czy też dość rzadko spotykane przy spożywaniu niewielkich ilości – problemy z zasypianiem kilka godzin po zapaleniu (głównie odmiany sativa).
Benefity ze stosowania produktów CBD razem z THC:
- zwalczanie ataków paranoi i lęku u podatnych na to użytkowników
- ułatwia zasypianie osobom, które mają z tym problemy po zapaleniu odmian typu sativa
- u osób z alergią na pyłek konopi niweluje nieżyt nosa oraz zapalenie spojówek (i inne, sam odczuwam poprawę a mam uczulenie na pyłki wszystkich drzew zbóż i traw)
- poprawiona jakość haju, zmniejszenie ilości spożywanych konopi
- odpowiednio dawkowany obniża ryzyko napadów na lodówke 😉 – tutaj silniejsze działanie ma THCV a połączenie obu działa jeszcze wydatniej.
Benefity ze stosowania produktów CBG razem z THC:
- ma działanie uspokajające
- zwiększa apetyt (u osób które mają z tym problem po korzystaniu z THC)
- działanie neuroprotekcyjne, istotne u osób, które spożywają dużo konopi.
Więcej danych jeśli kogoś interesują konkretne wyniki poniżej.
Wpływ poszczególnych dawek na poziom ciśnienia tętniczego
Obiektywna ocena odurzenia dokonana przez tzw ślepego obserwatora, oceniającego uczestników w 8 pozycjach Skali Clinician Administered Dissociative States (zmiana wyników od czasu 0 do czasu 2), dla
a) placebo vs CBD high w podziale na grupy;
b) trzech wariantów z THC w poszczególnych grupach. Subiektywna ocena odurzenia (zakres skali 1-10) dla całej próby w całym protokole badania.
a) Oś x (pozioma) przedstawia przybliżony czas w minutach od zakończenia inhalacji głównej dawki;
b) Zmiana wyników dla subiektywnego odurzenia (zmiana w stosunku do poziomu wyjściowego) w czasie 1. dla grupy Placebo vs CBDhigh;
c) Zmiana wyników dla subiektywnego odurzenia (zmiana w stosunku do poziomu wyjściowego) w czasie 1. dla grupy dla trzech wariantów THC.
- Subiektywna ocena odurzenia (zakres skali 1-10) dla całej próby w całym protokole badania. Oś x przedstawia przybliżony czas w minutach od zakończenia inhalacji głównej dawki;
- Zmiana wyników dla subiektywnego odurzenia (zmiana w stosunku do poziomu wyjściowego) w czasie 1. dla grupy Placebo vs CBDhigh;
- Zmiana wyników dla subiektywnego odurzenia (zmiana w stosunku do poziomu wyjściowego) w czasie 1. dla grupy dla trzech wariantów THC.
Jak widać z powyższych rozważań teoria związana z działaniem i interakcją między kannabinoidami jest bardzo złożona i może być przedmiotem wręcz osobnych studiów akademickich. Najbardziej fascynujące jest jednak sama natura zawarta w produktach. Dzięki zaawansowanym procesom ekstrakcji, kannabinoidy można „wyciągnąć„ z rośliny, dzięki czemu łatwo docierają do naszego organizmu. Warto zwrócić uwagę na jakość produktów. Na rynku istnieje sporo firm, szczególnie wyróżnia się marka The Point oferująca dość szerokie spektrum olejów. The Point przykłada olbrzymią wagę do jakości i czystości procesów – nie od dziś wiadomo, że konopie siewne „wyciągają” z gleby to co w niej jest zwarte – stąd czasami trafiają się oleje zanieczyszczone np: metalami ciężkimi. Oleje The Point powstają wyłącznie z materiału roślinnego uprawianego na ekologicznych plantacjach. Każdy etap procesu ekstrakcji The Point jest ściśle kontrolowany, dzięki temu produkty The Point osiągają tak wysokie notowania wsród użytkowników CBD.
Artykuł powstał dzięki firmie The Point w ramach współpracy z targami konopnymi Kanaba Fest.
Autor: Grow ER
Link do badania TUTAJ
Grow Er
- List otwarty w sprawie proponowanych ograniczeń w dostępie do medycznej marihuany - 11 września 2024
- Droga ku depenalizacji cz.3 - 3 sierpnia 2024
- Dawkowanie THC związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem - 21 maja 2024