Kilka dni po tym, jak maltański parlament zatwierdził regulacje dotyczące legalizacji marihuany, prezydent George Vella podpisał w sobotę ustawę i tym samym sprawił, że Malta jest pierwszym krajem europejskim, który wprowadził tego typu reformę.
Zgodnie z ustawodawstwem, którego posłańcem jest Owen Bonnici, dorośli w wieku 18 lat i starsi będą mogli posiadać do siedmiu gramów konopi i uprawiać cztery rośliny na własny użytek. W domu można przechowywać do 50 gramów domowej marihuany.
Chociaż nie będzie rynku komercyjnego per se (Coffeshopy), spółdzielnie non-profit (Konopne Kluby Społeczne) będą mogły uprawiać marihuanę i rozprowadzać ją wśród swoich członków.
Posiadanie więcej niż 7 gramów, ale mniej niż 28 gramów przez osobę dorosłą będzie podlegać karze grzywny od 50 do 100 euro bez groźby więzienia lub karalności. Osoby niepełnoletnie, u których stwierdzono posiadanie marihuany, zostaną skierowane do komisji wymiaru sprawiedliwości w celu uzyskania „planu opieki”, ale nie zostaną aresztowani.
Kluby konopne, które są autoryzowane na mocy prawa, mogą mieć nawet 500 członków i będą ograniczone do rozdawania każdemu członkowi siedmiu gramów dziennie, maksymalnie 50 gramów miesięcznie. Mogą również dystrybuować do 20 nasion konopi na członka każdego miesiąca.
„Wejście w życie tych solidnych ram prawnych podkreśla gotowość tego rządu do podejmowania odważnych decyzji poprzez wdrażanie mądrych i bezprecedensowych reform w celu wprowadzenia zmian i sprawiedliwości społecznej w najlepszym interesie społeczeństwa jako całości” – powiedział Bonnici w komunikacie prasowym .
W przemówieniu do prawodawców w piątek prezydent Vella zareagował na wezwania partii opozycyjnej do zablokowania ustawy.
„Do tej pory prezydent nie ma uprawnień do ignorowania ustawy uchwalonej demokratycznie przez parlament, niezależnie od tego, czy się z nią zgadza, czy nie, chyba że ma tak poważny zarzut moralny, że woli się spakować i wrócić do domu niż podpisać. to prawo”, powiedział.
„Głowa państwa nie może kapryśnie wywoływać kryzysu konstytucyjnego i powodować niestabilności” – dodał . „W naszej konstytucji nie ma nic, co dałoby prezydentowi ostatnie słowo w sprawie prawa, w przeciwnym razie stworzymy dyktatora, który będzie decydował, co stanie się prawem, według swojego kaprysu”.
Głosowanie za przyjęciem ustawy we wtorek wyniosło 36-27.
Ustawodawstwo mówi, że jego celem jest „pozwolenie na zachowanie równowagi między indywidualną wolnością w ograniczonym i odpowiedzialnym osobistym używaniu konopi indyjskich a innymi wymogami społecznymi”.
Zgodnie z zawiadomieniem rządowym dotyczącym uchwalenia nowej ustawy, Bonnici, który pełni funkcję ministra ds. równości, badań i innowacji, będzie odpowiedzialny za jej wdrożenie.
Malta, najmniejszy kraj członkowski Unii Europejskiej, prześcignęła kilka innych krajów w regionie, w których legalizacja również może wkrótce zostać uchwalona.
Przywódcy nowych partii koalicyjnych w Niemczech ogłosili pod koniec zeszłego miesiąca, że mają formalną zgodę na zalegalizowanie konopi indyjskich i promowanie szerszych środków ograniczania szkód w polityce narkotykowej, gdy przejmą władzę.
W sąsiednim Luksemburgu ministrowie sprawiedliwości i bezpieczeństwa wewnętrznego przedstawili w pażdzierniku również propozycję legalizacji. W niedalekiej przyszłości odbędzie się głosowanie na ten temat w Parlamencie i oczekuje się, że ustawa przejdzie bez większych problemów. Na razie kraj koncentruje się na legalizacji w warunkach domowych. Oczekuje się, że Parlament zagłosuje nad wnioskiem na początku 2022 r., a partie rządzące są przyjazne dla tej reformy.
Tymczasem włoscy wyborcy mogą tej wiosny dostać szansę głosowania w referendum w sprawie legalizacji posiadania i domowej uprawy konopi, a także grzybów psilocybinowych.
W Stanach Zjednoczonych przez Kongres przechodzi kilka konkurencyjnych ustaw o legalizacji. Projekt reformy został rozpatrzony we wrześniu przez Komisję Sądownictwa Izby Reprezentantów . Kolejny jest finalizowany przez lidera większości w Senacie Chucka Schumera (D-NY) i jego współpracowników. W zeszłym miesiącu republikańscy ustawodawcy przedstawili również ustawę o legalizacji.
Projekt ustawy o legalizacji i regulacji sprzedaży marihuany w Meksyku jest również rozpowszechniany wśród senatorów, a czołowi prawodawcy twierdzą, że zamierzają wkrótce głosować nad tym rozwiązaniem.
Kanada i Urugwaj już zalegalizowały marihuanę rekreacyjną.
Kiedy Polska?
Jeśli nasza scena polityczna w końcu zostanie „odbetonowana”. Stanie się to wtedy kiedy na miejsce wciąż tych samych polityków, którzy niszczą nasze życie już od dziesiątek lat wejdą ludzie naszego pokolenia. Niestety nie zanosi się na to prędko.
Sadzić, Palić, Zalegalizować!
- Długoterminowe stosowanie oleju CBD w łagodzeniu objawów neuropsychiatrycznych u pacjentów z chorobą Alzheimera - 21 listopada 2024
- Czy marihuana uszkadza DNA i czyni nasze pokolenia „mutantami”? Analiza faktów - 20 listopada 2024
- Historie prawdziwe: Jak obecne prawo narkotykowe niszczy życie obywateli - 16 listopada 2024
Legalne powinny być takie ilości by człowiek mógł sobie używać rośliny danej od natury do samoleczenia. Ale big farma nie chce do tego dopuścić. To jest chore , że dopuszcza się ilości do użytku rekreacyjnego a chory który potrzebuje większych ilości jest traktowany jak przestępca.
Najbardziej frustrujące będzie, jak kilka państw obok nas już zalegalizują, a w PL nie będzie nawet opcji na horyzoncie. Stany wykreślą całkowicie ze swojego kodeksu karnego, a my będziemy siedzieli sobie w pierdlu…