Kilka rad, aby ułatwić rozpoczęcie uprawy outdoor.
Uprawa outdoor nie jest trudną sztuką, jednak w klimacie środkowo-europejskim trzeba być przygotowanym na liczne niespodzianki ze strony pogody. Ponadto, jeśli chcesz uprawiać konopie na dzikim terenie, a nie w prywatnym ogródku, musisz przygotować się na dodatkowe zagrożenia. Przygotowaliśmy cenne wskazówki, które pomogą Ci rozpocząć własną uprawę na zewnątrz, wybrać odpowiednią odmianę oraz zabezpieczyć przed podstawowymi niepowodzeniami.
Jak należy zacząć uprawę na zewnątrz?
Rośliny przeznaczone na zewnątrz możemy wysadzić bezpośrednio w ziemi w miejscu docelowym lub też zastosować uprawę wstępną. Jest ona szczególnie zalecana jeśli nie korzystasz z klonami, a uprawiasz z nasion i odbywa się bardzo podobnie jak w przypadku innych roślin.
Kiełkowanie
Rozpocznij kiełkowanie od przygotowania talerza z wodą oraz odpowiedniej do ilości nasion ilości doniczek torfowych. Zamocz nasiona w talerzu z wodą i pozostaw w ciemności i temperaturze pokojowej ( 20°C ) na 24 godziny. Po tym czasie włóż nasionka do odpowiednio przygotowanych doniczek torfowych. Donice należy wypełnić ziemią, następnie podlać wodą lub wodą z ukorzeniaczem (np. Rhizotonic). Podlana ziemia powinna być WILGOTNA, a nie mokra. W tak przygotowanej donicy należy ostrożnie umieścić nasionka na głębokość ok. 0,5-1 cm. Jeśli z nasionka zdążył wydostać się już kiełek, pamiętaj, że jest to mały korzonek, a więc należy skierować go w dół. Kiełki po okresie 3-6 dni powinny zamienić się w maleńkie roślinki.
Możesz przeczytać również jak uniknąć problemów z kiełkowaniem.
Uprawa wstępna
Uprawę wstępną możesz zacząć już na początku kwietnia. Dzięki temu rośliny będą miały sporo czasu, aby nabrać siły i pokaźnych rozmiarów. Przez pierwszy miesiąc należy trzymać sadzonki w pomieszczeniu lub w szklarni, zapewniając im jak najdłuższy czas oświetlenia. Jeśli masz możliwość zapewnienia dodatkowego, sztucznego doświetlania, warto z tego skorzystać, ponieważ dni w kwietniu są jeszcze krótkie. Czas, kiedy roślinki są w szklarni lub w pomieszczeniu warto również wykorzystać na kontrolowanie wilgoci. Zapewnij swoim sadzonkom wilgoć, a wpłynie to bardzo korzystnie na ich późniejszy rozwój. Idealna wilgotność dla fazy wzrostu mieści się w granicach 60-80%, dlatego użyj nawilżacza powietrza lub regularnie spryskuj rośliny niewielką ilością wody. Dzięki temu rośliny będą znacznie silniejsze w późniejszej fazie. Sadzonki należy trzymać w dużych donicach, aby system korzeni mógł się odpowiednio rozwijać.
Sadzonki w domu należy trzymać do czasu, aż temperatura będzie się stabilnie utrzymywała powyżej 8°C (połowa maja). Do przesadzania najlepsza jest pora przed zachodem słońca. Kiedy wsadzisz roślinkę do docelowego spota
Jeśli się spóźniłeś i nie wysadziłeś jeszcze swoich roślin nic straconego. Z powodzeniem możesz zacząć nawet w pierwszych tygodniach czerwca.
Uprawa bezpośrednio w ziemi
W klimacie środkowoeuropejskim (a więc w Holandii i Czechach, gdzie te czyny nie są karane) zaleca się wysadzanie roślinek po 15 maja, czyli tzw. Dniu Zimnej Zośki. Pomoże to uniknąć zmarznięcia roślin podczas przymrozków, które bardzo często zaskakują w połowie maja, kiedy to temperatura potrafi spaść z dnia na dzień nawet o 10°C. Temperatura, w jakiej rosną sadzonki, nie powinna spadać poniżej 8°C. Pamiętaj, że wybrany przez Ciebie spot powinien być bardzo dobrze nasłoneczniony oraz bezpieczny. Wysadzając rośliny bezpośrednio w miejscu docelowym, należy wsadzić ziarenka na głębokość 0,5-1 cm do ziemi, po czym obficie podlać wodą lub wodą z ukorzeniaczem (np. Rhizotonic). Jeśli nie możesz podlewać roślin regularnie, warto zapewnić im podczas wysiewu małą szklarnię z folii, aby zatrzymać wilgoć. Wystarczy w tym celu przykryć folią fragment ziemi, w którym wysadzasz rośliny. Jest to prowizoryczny, jednak skuteczny sposób.
Nie zapomnij!
Konopie to rośliny ciepłolubne, dlatego niska temperatura jest jednym z większych zagrożeń. Planując uprawę musisz zamienić się w pogodynkę. Sprawdź temperatury z ostatnich 10 lat w Twoim regionie, aby móc przewidzieć najlepszy czas na prace w ogrodzie. Kiedy ziarno lub roślina trafi do ziemi temperatura nie może spaść poniżej 8°C, w innym przypadku zmarznie i nie wyrośnie.
Oprócz pogody i policji istnieje szereg zagrożeń, na które musisz się przygotować podczas planowania uprawy outdoor. Twoja plantacja jest narażona na insekty, dzikie zwierzęta oraz bakterie i pleśń. Pamiętaj również, że w początkowym stadium rozwoju rośliny szczególnie ważne jest, aby nie przesuszyć, ani nie przelać ziemi.
Wybrane przez Ciebie miejsce musi mieć dostęp do wody. W nadchodzącym sezonie suszy jest to bardzo istotną kwestią. Poszukaj miejsce blisko rzeki, stawu lub jeziora. Jeśli nieopodal nie ma żadnego źródła, będziesz musiał nosić baniaki z wodą.
Podczas kiełkowania konopi bardzo ważna jest higiena osobista! Zanim dotkniesz ziarenka czy rośliny zadbaj, żeby mieć umyte lub zdezynfekowane ręce. Zalecane jest również ubieranie rękawiczek.
Zagrożeniem bywają również inni ludzie. Zadbaj, żeby Twój spot był oddalony od przypadkowych gapiów. Pamiętaj również, że może na niego trafić leśniczy lub dostrzec go z powietrza paralotniarz. Chociaż są to rzadkie przypadki, pozostają realnym zagrożeniem.
Jakie odmiany?
W klimacie środkowoeuropejskim sprawdzą się najlepiej rośliny, które są mniej podatne na pleśń i wytrzymałe. Dodatkową cechą, na którą warto zwrócić uwagę, jest szybkie dojrzewanie. Pomoże to uniknąć zbyt niskich temperatur oraz pomoże zapobiec pojawieniu się pleśni. Do odmian, które zakwitną szybko, należą automaty oraz tzw. „fast version”, czyli pełnozesonowe odmiany, które mają przyspieszony okres dojrzewania i potrafią być gotowe do zbioru nawet po 6 tygodniach kwitnienia.
Odmiany polecane do uprawy outdoor:
Narco Polo od Wolnych Konopi – nasza hybrydowa odmiana stworzona przez aktywistów – breederów, aby zadowolić każdego palacza i ogrodnika. Doskonale sprawdza się zarówno w warunkach outdoor, jak i indoor. Nie jest odmianą typu „fast version”, ale do zbioru gotowa jest już po ok. 8 tygodniach. Są to silne, odporne rośliny, które wybaczają wiele błędów właściciela oraz niekorzystną pogodę. Potrafią nieźle sobie poradzić pozostawione na pastwę słońca i deszczu. W ich smaku i aromacie oraz mocnym, aczkolwiek energetycznym działaniu można się po prostu zakochać.
Mideuro XXL od Fatty Seeds – komercyjna odmiana przygotowana specjalnie dla klimatu panującego w Europie Środkowej, dlatego też została tak nazwana. Ta ogromna roślina to w 90% Sativa, która powoduje mocny, ale jednocześnie rześki haj. Mideuro daje słodki i naprawdę pokaźny plon.
Durban Poison od Dutch Passion – 100% Sativa doskonale sprawdzająca się w klimacie umiarkowanym, o obfitym plonie. Kwiaty oblane żywicą o intensywnym, soczystym zapachu. Prawdziwy rarytas. Jej mocne geny są dziełem natury, nie została nigdy skrzyżowana. Jednocześnie jest podstawą dla wielu późniejszych odmian.
Polecane są również wszystkie odmiany szybko-kwitnące, czyli tzn. „fast version”. Znajdziecie je na stronie Sidbank.pl
Otwarta pestka
Wolne Konopie każdego roku, kiedy rozpoczyna się sezon outdoor, organizuje akcję Otwarta Pestka. Jest to idea dzielenia się nasionami wśród rolników, którą zainicjowaliśmy lata temu. Biorące udział w akcji sklepy oferują pakiety nasion w wyjątkowo niskich cenach oraz zawierające liczne gratisy.
Życzymy powodzenia!
- Najnowszy sondaż Gallup’a – rekordowe poparcie dla legalizacji w USA - 13 listopada 2023
- Jak uzyskać zezwolenie na uprawę konopi włóknistych? - 26 września 2023
- Pellet konopny - 10 listopada 2022
Nie opłaca się bawić z pechami z palenia, już lepiej jeśli chcemy mieć pewny i dobry temat w przyszłości kupić sprawdzone nasiona od sprawdzonych seedbanków ( oczywiście nie mówię, że jest to zabawa spisana na starty, jeśli masz czas i chęci eksperymentuj )
Z fartem !
A czy z nasionek które znaleźliśmy w suszu też coś wyrośnie. To znaczy czy to będzie zdatne do hodowania. Czy lepiej odpuścić taki rodzaj siania i zakupić nasionka od sprawdzonych dostawców. I jaka jest minimalna ilość nasion do zasiania aby wszystko się udało?
Siema, ja ostatnio zrobiłem taki eksperyment, włożyłem dwie pestki, oby dwie urosły już gdzieś na 10 cm, jedna była męska to poszła na straty, druga okazała się być damką, więc poczekam do zimnej Zośki i wsadzam na outdoor i zobaczymy co to będzie, pozdrawiam