Warszawa 01.02.2016 r.
Informacja prasowa
Legalizacja marihuany do celów medycznych
Projekt ustawy, która dopuszcza marihuanę do celów medycznych został dzisiaj złożony w Sejmie. Konopie i preparaty medyczne z konopi mają być dostępne w aptekach, ale także za pośrednictwem pozarządowych organizacji pacjenckich. Nad ich jakością i bezpieczeństwem mają czuwać inspekcja farmaceutyczna oraz komercyjne laboratoria. Wszystko wyłącznie na receptę i pod kontrolą ministerstwa zdrowia.
Projekt nowelizacji dotyczy Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29. Lipca 2005 r. Jego autorami są eksperci i działacze ruchu społecznego Koalicja Medycznej Marihuany, w Sejmie został złożony jako projekt poselski – poparła go grupa 21 posłów, opiekę nad projektem przejął poseł Piotr Liroy Marzec. Głównym celem nowelizacji jest dopuszczenie marihuany do stosowania dla celów leczniczych. Uwaga – Koalicja nie domaga się legalizacji marihuany dla celów rekreacyjnych! Konopie nadal mają być na liście substancji zakazanych, ze względu na ich działanie psychoaktywne. Najtrudniejszą sprawą do rozstrzygnięcia pozostaje: jak zorganizować taki system, który dopuści marihuanę do celów leczniczych, ale jednocześnie pozostawi ją niedostępną dla rekreacji?Z podobnym problemem zmaga się wiele krajów, to nie przeszkadza jednak w zrozumieniu dla medycznego aspektu stosowania konopi jest wysokie i gotowość do jej stosowania. Dzięki temu istnieje wiele działających już modeli, na których można się oprzeć budowaniu własnego. Projekt Koalicji opiera się o rozwiązania działające w USA, zaadaptowane do warunków polskiego i europejskiego prawa.
Co jest w ustawie?
Projekt zakłada – w uproszczeniu – oddanie odpowiedzialności za zamówienie, a nawet wytwarzanie preparatów medycznych z konopi, w ręce pozarządowych organizacji pacjenckich. Jednocześnie organizacje te pozostają pod ścisłą kontrolą rządowych instytucji, które miałby czuwać nad jakością preparatów oraz ich prawidłowym obrotem. Co bardzo istotne – marihuanę przepisują pacjentom wyłącznie lekarze.Od strony instytucjonalnej, w centrum projektu pozostaje Narodowy System Monitorowania ze specjalnie zorganizowanym rejestrem pod kontrolą Ministerstwa Zdrowia. Rejestr ten miałby obejmować dane lekarzy, pacjentów oraz podmiotów, współpracujących z pacjentami (pozarządowych organizacji pacjenckich). Jak mogłoby to działać, ilustruje załączona do maila grafika.
Seminarium dla posłów
W minionym tygodniu, w czwartek 28. Stycznia, eksperci Koalicji Medycznej Marihuany poprowadzili w Sejmie seminarium dla Posłów pod hasłem: „Marihuana medyczna – szanse i ograniczenia”. Na Sali było ponad dwudziestu posłów. Wystąpili pacjenci, lekarze, eksperci polityki narkotykowej. M.in. Dorota Gudaniec z Fundacji Krok po Kroku, Marek Bachański – lekarz neurolog, dr Jerzy Jarosz – anestezjolog i specjalista w leczeniu bólu, Magdalena Dąbkowska z Global Drug Policy w Open Society Foundation. W programie znalazły się informacje, dotyczące współczesnym doniesień medycyny na temat skuteczności stosowania konopi i preparatów z konopi w leczeniu. W trakcie seminarium wypowiadał się również wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, który w poprzedniej kadencji Sejmu składał własny projekt legalizacji marihuany na cele medyczne. – Byłem i jestem po waszej stronie, będę o tę sprawę walczył. – obiecywał wiceminister Jaki pacjentom medycznej marihuany. Wiceminister nie odniósł się jednak do szczegółów prezentowanego podczas seminarium projektu
Czym jest Koalicja Medycznej Marihuany
Koalicja Medycznej Marihuany to nieformalna grupa pacjentów i ich rodzin, lekarzy, naukowców, działaczy organizacji pozarządowych, aktywistów i innych osób dobrej woli. Działa od czerwca 2015 r., należy do International Medical Cannabis Patiens Coalition. Jej celem jest legalizacja medycznej marihuany, która sprawiłaby, że ten roślinny lek będzie dostępny ze wskazania lekarskiego, a przy tym tani i odpowiedniej jakości. Coraz więcej doniesień naukowych, badań klinicznych i laboratoryjnych, a także przypadków kazuistycznych potwierdza skuteczność medycznej marihuany i jej pochodnych (oleje, maści, napary, wyciągi, tabletki). Leczą one lub przynoszą ulgę w wielu chorobach, a także w opiece paliatywnej, po chemioterapii, w chronicznym bólu. Potrafią opóźnić postęp tak groźnych chorób jak Alzheimera czy Parkinsona, nawet niektórych nowotworów. Terapia jest przy tym bezpieczna, a jej skutki uboczne są niewielkie.Takie informacje docierają do Polski, przede wszystkim z dziesiątków krajów, które dopuściły marihuanę do leczenia i budzą nadzieje tysięcy chorych i ich rodzin w Polsce. Zdesperowani ludzie sięgają po środki dostępne jedynie na czarnym rynku, bez kontroli jakości kupowanych za ciężkie pieniądze produktów. Utrzymywanie prawnego zakazu stosowania konopi w medycynie jest zatem postępowaniem nieludzkim, a zarazem sprzyja rozwojowi narkobiznesu.Naszym zdaniem zakaz stanowi także naruszenie art. 68 Konstytucji RP, który gwarantuje każdemu prawo do ochrony zdrowia. Ostatnio także Trybunał Konstytucyjny wezwał Parlament do uporządkowania ustawodawstwa stwierdzając, że „z punktu widzenia określonej grupy obywateli korzystających ze świadczeń opieki zdrowotnej, dopuszczenie medycznego.Więcej informacji na stronie:
- ZAJRZYJMY DO USA. DLACZEGO CBD JEST TAM WSZĘDZIE ? - 14 listopada 2018
- NAJWIĘKSZE BADANIA DOTYCZĄCE MARIHUANY I SCHIZOFRENII, NAUKOWCY ODKRYLI 35 GENÓW ZWIĄZANYCH Z UŻYWANIEM KONOPI - 4 października 2018
- MACIEJ KOWALSKI W POLSACIE O BIZNESIE OPARTYM NA KONOPIACH - 10 stycznia 2018