Amerykańskie stany Kolorado i Waszyngton (Dystrykt Kolumbii) mogą poważnie poprawić stan swoich budżetów dzięki wpływom z opodatkowania handlu marihuaną – donosi portal Business Insider. W listopadzie mieszkańcy obu stanów opowiedzieli się w referendum za legalizacją konopi indyjskich.
Jak przewiduje Steven Frable, ekonomista IHS Global Insight, dzięki nowym konopnym wpływom udział sektora publicznego w produkcie regionalnym brutto wzrośnie o 5% w Waszyngtonie i o 1,7% w Kolorado w 2017 r. Dodatkowe wpływy mają przynieść korzyść przede wszystkim Waszyngtonowi, który ma spore problemy z poziomem deficytu.
Według szacunków naukowców z kanadyjskiego University of British Columbia, sam tylko stan waszyngtoński zyska w ciągu pięciu następnych lat – dzięki legalizacji – ok. 2,5 mld dolarów, czyli ok. 500 mln dolarów nowych wpływów rocznie.
Dostosowanie i zmiana przepisów stanowych dotyczących marihuany zajmie jeszcze ok. 6-12 miesięcy. Wtedy dopiero mieszkańcy Kolorado i Waszyngtonu będą mogli legalnie palić ów „miękki” narkotyki.
Sprawa nie jest jeszcze jednak do końca przesądzona. Pomimo akceptacji mieszkańców Kolorado i Waszyngtonu, marihuana pozostaje wciąż środkiem nielegalnym w oczach rządu centralnego. Służby federalne – konkretnie Drug Enforcement Administration (DEA) – mogą wkroczyć do akcji i np. zamknąć dany sklep czy też plantację.
W skali całych Stanów Zjednoczonych nielegalna uprawa i handel marihuaną stanowi rynek warty ok. 36 mld dolarów rocznie.
ŹRÓDŁO:
- Amnestia dla skazanych – manifestacja - 7 listopada 2022
- DEFOLIACJA – KONTROWERSYJNY TRENING ROŚLIN - 30 marca 2018
- KONOPIE LECZĄ – DEBATA O MEDYCZNEJ MARIHUANIE (06.05.2015 – KRAKÓW) - 5 maja 2015