Faza snu REM zwana też snem paradoksalnym charakteryzuje się występowaniem szybkich ruchów gałek ocznych (ang. Rapid Eye Movement). Na tym etapie snu występuje wysoka aktywność mózgu, oddech jest nieregularny, wzrasta częstość skurczów serca, pojawiają się marzenia senne.
Faza REM występuje okresowo, zajmując około 25% czasu snu u młodych osób dorosłych. Po tej fazie pojawia się faza NREM. Epizody snu REM normalnie powtarzają się co 90 minut i trwają od 5 do 30 minut… Sen REM daje mniej wypoczynku niż sen wolnofalowy i jest zwykle związany z pojawieniem się marzeń sennych. Chociaż jego funkcja nie jest znana, wydaje się, że jest ważny dla zdrowia.
Sen wolnofalowy non-REM, który wypełnia pozostałe 75% długości snu charakteryzująca się wolnymi ruchami gałek ocznych, jest to tzw. sen głęboki. W tej fazie następuje głęboki wypoczynek. W czasie snu wolnofalowego tempo metabolizmu ulega znacznemu zmniejszeniu, spada ciśnienie krwi, zwolnione zostają oddechy i rytm serca, nerki produkują mniej moczu, a pokarm przesuwany jest przez jelita wolniej – organizm odpoczywa. Spada również o pół stopnia temperatura naszego ciała. Są jednak procesy, które w tej fazie snu zachodzą szybciej. Między innymi wzrasta poziom niektórych hormonów, szybciej goją się rany.
Już starożytne indyjskie Wedy donoszą o korzystnym wpływie konopi na jakość snu. Hipotezy te potwierdziły badania, które opublikował w 1975 roku naukowiec o nazwisku Feinberg. Zbadano wpływ wysokich dawek Tetra Hydro Canabinolu (THC) na sen REM. Obserwacja ruchu gałek ocznych, a także pomiar aktywności neuronów mózgowych pomogły ustalić, że THC znacznie ogranicza ruchy oka i wpływa na skrócenie tej fazy snu. Mniejsza ilość marzeń sennych u konsumentów marihuany może być dodatkowo potęgowana wpływem THC na pamięć krótkotrwałą – palacze po prostu nie pamiętają swoich snów.
Kolejne badania opublikowane w The Journal of American Medical Association w roku 1995 roku udokumentowały bezpośredni wpływ THC na produkcję hormonu snu – melatoniny. Zazwyczaj za produkcję tego hormonu odpowiada dzienny cykl świetlny i przemienność dnia i nocy. Okazało się, że THC wpływa na znaczne podniesienie melatoniny, której poziom może wzrosnąć nawet o kilkaset procent. Prowadzi to do głębszego snu i skrócenia fazy REM. Sen jest głębokim łatwiej zasnąć, jednak obiektywnie jest też mniej efektywny.
Marihuana może okazać się skutecznym narzędziem w walce z bezsennością i innymi chorobami snu. Nie należy jednak zapominać, że zastosowanie THC znacząco wpływa na zegar biologiczny człowieka i może tłumić objawy różnych chorób.
by Squart
- Amnestia dla skazanych – manifestacja - 7 listopada 2022
- DEFOLIACJA – KONTROWERSYJNY TRENING ROŚLIN - 30 marca 2018
- KONOPIE LECZĄ – DEBATA O MEDYCZNEJ MARIHUANIE (06.05.2015 – KRAKÓW) - 5 maja 2015