Niezbyt często opisujemy historie osobiste w Wake Up World, ale ta naprawdę nas wzruszyła. Ten artykuł to pierwszy z serii autora, zarazem ojca, który sięgnął po olej konopny żeby pomóc w leczeniu swojego syna cierpiącego na zaawansowany nowotwór mózgu. Rak okazał się być czwartego stopnia złośliwości. Wcześniejsza konwencjonalna radioterapia nie dała rezultatów.
Nadzieja dla Jaydena – Historia ojca
Około rok temu, u mojego syna Jaydena (Dżejden) rozpoznano jedną z najgorszych chorób w medycznym świecie – glejaka wielopostaciowego. Miał wtedy cztery latka. Pracownicy szpitala podzielili się tymi przerażającymi wiadomościami zaraz po zakończeniu biopsji i badania rezonansem magnetycznym, które potwierdziło chorobę. To chyba był wybryk natury, bo 2 dni przed diagnozą Jayden spadł z karuzeli w pobliskim parku. Po upadku nie czuł się stabilnie na nogach, więc zadzwoniliśmy po karetkę jak najszybciej.
Po przyjechaniu karetki, zabrali go do szpitala, gdzie zrobiono mu tomografię. Badanie odkryło podejrzaną ‘masę’ w jego mózgu. Po tej informacji, przewieźli go do Szpitala Southampton General dla dzieci, gdzie zrobiono badanie obrazowania magnetyczno-rezonansowego (w angielskim skrócie – MRI) wskazujące na chorobę.
Jako rodzice nie mogliśmy uwierzyć, że nasz czteroletni synek przechodził taką straszliwą próbę. Podważaliśmy opinię lekarzy czy aby na pewno są pewni diagnozy. W naszych umysłach to nie działo się z naszym małym chłopcem. Pytania latały po naszych głowach, zastanawialiśmy się jak to się stało i dlaczego tak się dzieje. Wtedy zadałem pytanie … Czy ta choroba jest śmiertelna?
Jak odpowiedzieli nam TAK, kompletnie się załamaliśmy. Przez cztery dni nie mogliśmy uwierzyć, że to się dzieje. Ale przy Jaydenie od pierwszego dnia zdiagnozowanej choroby, zachowywaliśmy się normalnie, żeby czas, który mu został, był przyjemny i tworzył wspaniałe rodzinne wspomnienia.
Parę dni po otrzymaniu o wiadomości nachodzącej śmierci syna czułem potrzebę założenia strony na Facebooku. Nazwałem ją Hope For Jayden-Nadzieja dla Jaydena, z zadaniem rozprzestrzenienia wieści o tym, co nasze dziecko przechodziło oraz żeby pokazać ludziom jego historię i uświadomić, że to może spotkać każdego. Chcieliśmy dotrzeć do świata o wsparcie i porady – jak mamy przejść przez to ciężkie doświadczenie?
W ciągu dwudziestu czterech godzin mieliśmy setkę ludzi, którzy zlajkowali naszą stronę. A przez następne parę dni dobijaliśmy tysięcy. Zaraz po tym dziesięć tysięcy… Nie mogliśmy uwierzyć, że w tak krótkim czasie, historia Jaydena poruszy tak wielu ludzi. Przypadkowi ludzie użyczali nam swoją pomoc i porady. To było bardzo miłe i serdeczne zaskoczenie wiedzieć, że nie jesteśmy z tym sami.
Po trzech tygodniach radioterapii naszym głównym celem było to, aby stworzyć jak najwięcej niezapomnianych rodzinnych chwil. Pomogli nam w tym hojni ludzie naszej społeczności, którzy, zbierając pieniążki, chcieli aby ten czas dla Jaydena był jak najbardziej niesamowity. Zabraliśmy dość pieniędzy, żeby pojechać do Disneylandu i Florydy, gdzie Jayden odbył lot helikopterem i wiele innych fantastycznych rzeczy. Nasza miejscowa społeczność była po prostu wspaniała, co pokazało nam, że ludzie nie mają innych gdzieś i pomagają rodzinom w potrzebie.
Mieliśmy przewspaniałe parę miesięcy niesamowitych wspomnień za sobą, kiedy Jaydenowi zaczęło się pogarszać, a my po prostu nie mogliśmy się pogodzić, że to był koniec dla naszego syna. Więc postanowiłem przeszukać internet na temat naturalnych leków i kuracji dietetycznych dla nowotworów i guzów. Nawet napisałem posta na fejsie – „Hope for Jayden”, pytając ludzi o radę.
Mieliśmy odzew setek ludzi, którzy radzili nam aby rozpocząć wyciskanie soków z owoców i warzyw, przestawić się na weganizm, spróbować różnych ‘żywieniowych’ leków oraz rozpocząć kurację olejem konopnym. Pomyśleliśmy więc, że jeśli damy Jaydenowi tyle ‘naturalnej dobroci’ ile możemy, jego małe ciałko będzie miało szansę to zwalczyć i może choroba się nie rozprzestrzeni. Podejście żywieniowe z pewnością pomogło, ale niestety to nie wystarczyło i znaleźliśmy się w potrzebie szukania innych opcji, które możemy spróbować.
Przez cały ten czas, dostawaliśmy setki wiadomości zachęcających nas do poczytania o oleju konopnym – Cannabis oil. Ale jak każdy rodzic, myśleliśmy, że to wręcz śmieszne, ażeby podawać dziecku narkotyki. Konopie są zaliczane przez prawo w UK jako nielegalny narkotyk kategorii B, w tej samej kategorii znajdują się pochodne amfetaminy (np. speed i barbiturany), a kara za ich posiadanie to 5 lat więzienia. Ale zdaliśmy sobie sprawę, że nasz opór był nastawieniem stworzonym przez nielegalny status konopi w UK (i inne kraje).
Wprowadzenie oleju konopnego
Po naszych pierwszych myślach aby odrzucić pomysł podawania nielegalnego „narkotyku” dla Jaydena, postanowiłem wyszukać więcej szczegółowych informacji na temat tego oleju. Dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy. Na przykład, że olej konopi indyjskich jest w rzeczywistości substancją naturalną, w przeciwieństwie do speedu i barbituranów. Artykuły przeze mnie czytane wykazały, że olej z konopi leczy pacjentów z guzami mózgu podobnymi do Jaydena. Olej ten może być ogromnym sprzymierzeńcem przeciwko rozmnażaniu się komórek rakowych, co pozwala zmniejszyć wielkość guza. Przesłano mi wiele, wiele linków, zawierających historię prawdziwych ludzi używających oleju konopnego do leczenia różnych raków i guzów. Nasze nowe rozumienie tylko dowodzi, że jeśli sam czegoś nie spróbujesz, nie będziesz wiedział czy to ma lub nie ma medycznego zastosowania dla posiadanej choroby.
Już pogodzeni i nastawieni na ten pomysł, zdaliśmy sobie sprawę, że zdobycie oleju konopnego będzie prawie niemożliwe, ponieważ w UK nie tylko jest on nielegalny, jest też niemile widziany przez medyczne placówki. Po dalszym przeszukaniu baz danych o oleju konopnym znalazłem wielu ludzi, którzy dali radę zdobyć olej konopny, ale nigdy nie mogłem się dowiedzieć od kogo go zakupili. To zaczynało być frustrujące, ponieważ jedyna rzecz, która nam świtała to: Musimy zrobić cokolwiek trzeba, aby pomóc naszemu dziecku!
Tego było już za wiele. Nigdy nie chcieliśmy zostać z poczuciem, że nie spróbowaliśmy wszystkiego, czego mogliśmy. Poszliśmy więc na wizytę do szpitala, żeby porozmawiać o tym jak czuje się Jayden i co jeszcze może dla niego być zrobione. Na spotkaniu z konsultantem medycznym Jaydena w Dziecięcym Szpitalu w Southampton, mieliśmy nieuniknioną dyskusję o ponowieniu radioterapii, gdzie występowało ryzyko rozrostu guzów przy ponownym napromieniowywaniu pacjenta. Zapytaliśmy więc ich o stosowaniu oleju konopnego. O dziwo, szpital wydawał się być bardzo otwarty na nasz pomysł odkrycia alternatywnej medycyny. Ale jako że mogą oni przepisywać tylko ‘konwencjonalne leki’, na tą chwilę tradycyjna medycyna nie jest w stanie zaproponować nic, co ma dodatkowe korzyści dla stanu Jaydena. Mogli oni tylko zaoferować nam sterydy i drenaż płynu z torbieli, żeby zmniejszyć jakikolwiek ucisk.
Chcieliśmy się powstrzymać od używania sterydów, ponieważ znaliśmy efekty uboczne tych leków, które nie byłyby intratne dla zdrowia Jaydena. Wiedzieliśmy także, po dokonaniu eksploracji potencjału oleju konopnego ze wszystkich forum, stron, fesja, artykułów itp., że nie mieliśmy nic do stracenia. Ponieważ z naszym nowym zrozumieniem konopie są całkowicie naturalną substancją. Zaczęliśmy wierzyć, że olej ten może pomóc, ale byliśmy oczywiście bardzo zaniepokojeni przyszłym użyciem „nielegalnej” substancji.
Więc podczas wizyty w szpitalu zapytaliśmy o medycynę naturalną. Polecili nam odwiedzenie doktora Kenyon z Kliniki Dove (Dove – gołąbek wypuszczony przez Noego, znak pokoju) w Hempshire (Wielka Brytania), gdzie specjalizują się w przepisywaniu i pomocy pacjentom przy użyciu stuprocentowych naturalnych suplementów i leków. Ponieważ to prywatna klinika, musieliśmy zapłacić za usługi i ekspertyzę, jednakże żadna cena nie przekłada się na życie naszego syna, więc zarezerwowaliśmy wizytę i pojechaliśmy.
Podczas wizyty otrzymaliśmy analizę żywotności krwinek Jaydena, zwracając szczególną uwagę na białe krwinki. Normalny, zdrowy pacjent to taki, u którego krwinki białe poruszają się bardzo szybko, lecz krwinki Jaydena nie poruszały się w ogóle. Nie oznaczało to jednak, że jego układ odpornościowy nie działa w cale, tylko że nie działa on w pełni możliwości. Dr. Kenyon powiedział, że może zapewnić naturalne suplementy aby zwiększyć i pomóc ożywić białe krwinki; Jaydenowi podano C-Satin (nazwa leku), który pomaga zwolnić lub nawet zatrzymać rozrost komórek krwi w guzie. Ekstrakt z zielonej herbaty, który jest wspaniałym antyrakowym lekiem z działalnością zapobiegawczą, wspomaga układ odpornościowy; również został mu przepisany jako lek do stosowania na co dzień.
Kiedy konsultacja dobiegała końca, a leki zostały przepisane, zapytałem Doktora Kenyona o jego zdanie na temat oleju konopnego. Jego odpowiedź była bardzo szczera – nie był pewien na sto procent. Powiedział jednak, że wie o przypadkach i badaniach, gdzie leczenie było bardzo skuteczne przy leczeniu raków i guzów i czytał o historiach używania oleju konopnego, które zakończyły się sukcesem. I jeśli chcielibyśmy odkryć tą drogę medycyny, moglibyśmy. Doktor skontaktowałby się z odpowiednimi ludźmi z wiedzą o zasadach i przepisach dotyczących konopi. Ci ludzie podzielą się również wiedzą na temat dawkowania olejku dla dzieci w danym wieku. Musimy mu tylko dać znać, że chcemy spróbować tej metody.
Jedna rzecz, którą powiedział i przez którą zdecydowaliśmy się na tą terapię, to… „Najważniejsze jest to, że olejek jest zupełnie nieszkodliwy, ponieważ to naturalny środek”.
Natychmiast przystaliśmy do jego wcześniejszej sugestii i zapytaliśmy czy wypyta o informacje na temat olejku swoje kontakty. Lekarz powiedział, że skontaktuje się z nami. Powiedział jednak, że jeśli odpowiedzią byłoby ‘tak’, byłby to jego pierwszy pacjent, dla którego przepisze olej konopny.
Parę dni później dostaliśmy odpowiedź, której tak bardzo chcieliśmy — Dr Kenyon mógł legalnie przepisać Jaydenowi olej konopny w kroplach jako ‘szczególny przypadek’. Byliśmy przeszczęśliwi! Dr. Kenyon również stwierdził po samodzielnym przeszukaniu informacji na temat olejku, że coś w tym może być. Wierzył, że olejek może zapewnić ogromne korzyści w leczeniu raka Jaydena. Nawet na początku wizyty Dr Kenyon jasno określił, że olejek nie ma żadnych sukcesów w leczeniu tych szczególnych rodzajów rozpoznań raka, ale powiedział, że może pomóc z objawami, itp. Wydawało się, że Jayden może być jednym z pierwszych pacjentów, którzy użyją kannabinoidowego leczenia zaleconego przez lekarza w Wielkiej Brytanii.
Najważniejszą dla nas sprawą było to, że załatwiliśmy tą terapię całkowicie legalnie poprzez drogę prawną, która objęła nas jako rodziców robiących dla swojego dziecka to, co jest dla niego najlepsze. Przyjęliśmy również i zrozumieliśmy informacje na temat protokołu związanego z olejem konopnym. Jednakże olej konopny był dość drogim lekiem i za 3 paczki olejku musieliśmy zapłacić 1240£ (1 funt ok.5zł = ok.6200zł).
Dostarczenie olejku do kliniki trwałoby około 5-10 dni, więc zdecydowaliśmy się na tę opcję. W przeciągu pięciu dni już mieliśmy olejek w klinice. W tym czasie Jayden był w szpitalu, ponieważ bardzo mu się pogorszyło. Badanie rezonansem magnetycznym, które zostało zrobione, ukazało, że nowotwór urósł w porównaniu do poprzedniego badania. Również, jak by tego było mało, utworzył się drugi torbiel, który musiał być spuszczony poprzez zabieg drenażu. Powiedzieliśmy chirurgom i konsultantom medycznym, że mamy dla Jaydena przepisany olej konopny i zapytaliśmy czy mogą oni podać mu krople od razu. Powiedzieli, że „Oczywiście”, jednakże wyraźnie dali nam znać, że nie ma klinicznych badań na ludziach udowadniających, że olejek działa. Ale dodali, że wierzą również, iż olejek nie spowoduje żadnych szkód.
Droga do Polepszenia
Podczas pobytu Jaydena w szpitalu, Jayden nie mógł chodzić, mówić, był bardzo słaby poprzez brak apetytu i głodowanie (np.przy badaniu rezonansem trzeba być na czczo). Wydawał się bez życia. Chirurg stwierdził, że Jayden ma tylko pięcioprocentową szansę na jakąkolwiek poprawę po drenażu płynu z cysty. Nowotwór nadal się rozrastał i dlatego objawy się nasilają.
Dzień, w którym operacja odessania płynu z cysty została zaplanowana, był tym samym dniem, kiedy odebraliśmy olejek z kliniki. Śpieszyliśmy się więc, żeby dostarczyć olejek do Jaydena. Więc, po operacji daliśmy Jaydenowi jego pierwsze krople. Po nich Jayden nie przestawał jeść przez dwie godziny, ponieważ był przegłodzony przed operacją. Natychmiastowo zauważyliśmy poprawę w mowie i generalnej koordynacji ruchowej. Byliśmy bardzo szczęśliwi, że mu się polepszało i że podjęliśmy właściwe decyzje. W tym momencie jeszcze nie wiedzieliśmy czy pomógł zabieg odessania płynu z cysty, czy olejek konopny, ale sądzimy, że to obie te rzeczy.
Od pochłonięcia pierwszych kropelek Jaydenowi powoli się polepsza i po tym jak nie mógł chodzić przez parę tygodni, postawił swoje pierwsze kroki, pewnie i przy minimalnym chwianiu. Nawet małe rzeczy – jak uśmiech Jaydena – pokazują nam jak dobrze się czuje. Powraca do swojego lekko bezczelnego małego siebie! I nasza nadzieja jest taka, że kiedy dosięgniemy najwyższej dziennej dawki, Jayden poprawi się jeszcze bardziej.
Na chwilę obecną kuracja olejem trwa ponad miesiąc. Na facebooku można zobaczyć jak z chłopca, który nie miał sił wstać z łóżka, Jayden przemienia się w normalnego i zadowolonego z życia małego bąbla. Mamy nadzieję, że przygoda Jaydena skończy się szczęśliwie! Śledźcie losy chłopca i wspierajcie go w walce z tą straszną chorobą – (przyp.red).
O autorze:
Michael Wilson to tata Jaydena i on i jego rodzina mają nadzieję na to, że wyzdrowienie Jaydena będzie jedną z tych historii-cudów, którą mogą się podzielić ze światem. Rodzina wierzy w pozytywną energię i sądzi, że ta ich energia pomoże Jaydenowi i jego ciału w wyzdrowieniu. Proszą też o przesłanie w ich stronę pozytywnej energii od czytelników Wake Up World. Jayden pokazał, że ma wolę wojownika, potwierdzoną przez wszystkich medycznych konsultantów, mówiących jak silnym, małym chłopcem jest Jayden.
Więcej informacji: Facebook/HopeForJayden.
Rodzina ma również fundację ‘Go Fund Me’ jeśli ktoś chciałby pomóc.
*w Polsce są trzy stopnie złośliwości http://portal.abczdrowie.pl/pytania/co-to-jest-stopien-zlosliwosci-raka , a w USA/UK cztery stopnie http://www.medicinenet.com/tumor_grade/article.htm
ŹRÓDŁO: WAKEUP-WORLD.COM
TŁUMACZENIE DLA WOLNYCH KONOPI: NATALIA
- Marihuana a IQ: Badania obalają długoletnie mity - 21 listopada 2024
- Długoterminowe stosowanie oleju CBD w łagodzeniu objawów neuropsychiatrycznych u pacjentów z chorobą Alzheimera - 21 listopada 2024
- Czy marihuana uszkadza DNA i czyni nasze pokolenia „mutantami”? Analiza faktów - 20 listopada 2024
[…] chwili: Podobne parametry lecznicze, posiada olej z konopi, naukowcy to potwierdzają, TU historia pięciolatka z rakiem mózgu wydaje się że z happy […]