Nowi użytkownicy konopi powinni pamiętać o kilku ważnych informacjach. Konopie wpływają w różny sposób na niektóre schorzenia, takie jak epilepsja, nadciśnienie, migreny, schizofrenia itd. Lekarze i naukowcy szybko uzyskują nowe informacje na temat tych powiązań, a w wielu przypadkach jeszcze nie udało się osiągnąć jednolitego stanowiska.
-
Wpływ dawek i stężenia kannabinoidów na efekty używania konopi
Konopie mogą powodować hipoglikemię, która z kolei może być przyczyną niedociśnienia ortostatycznego.
Konopie lub wyodrębnione z nich kannabinoidy mogą mieć bardzo korzystny wpływ na samopoczucie osób cierpiących na różne schorzenia. Istnieje jednak wiele dowodów wskazujących na to, że dawkowanie i stężenie kannabinoidów jest bardzo ważne przy samodzielnym leczeniu, a wybrana metoda konsumpcji także może decydować o ewentualnych korzyściach.
Na przykład niektóre przesłanki sugerują, że niewielkie dawki THC bardzo skutecznie leczą depresję, natomiast w przypadku dużych dawek dodatnie efekty znikają, a objawy choroby mogą się pogłębić. Efekty zależne od dawki zaobserwowano w przypadku innych chorób, takich jak schizofrenia, artretyzm (i inne schorzenia zapalne) oraz nadciśnienie. Dotyczy to reakcji zarówno na THC, jak i kannabidiol (CBD), który jest innym kannabinoidem o dużym znaczeniu medycznym.
Oczywiście osobom z tymi schorzeniami (a w zasadzie z wszystkimi chronicznymi przypadłościami) zaleca się kontakt z lekarzem przed użyciem konopi do celów medycznych lub rekreacyjnych. Mimo to nawet w przypadku braku takich chorób należy zachować ostrożność podczas rekreacyjnego stosowania konopi.
-
Konopie a zdrowie psychiczne
Podstawowa przyczyna większości schorzeń psychicznych nie została jednoznacznie określona. Szacuje się jednak, że nawet 25% ludzi doświadcza objawów choroby psychicznej w ciągu życia, zaś w wielu sytuacjach zaobserwowano związek między uzależnieniem od środków odurzających oraz tymi, niejednokrotnie poważnymi, przypadłościami. Istnieje bardzo niewiele dowodów wskazujących, że konopie same w sobie wywołują choroby psychiczne, ale bardzo wysoki odsetek osób intensywnie używających konopi wśród ludzi chorych psychicznie wymaga dokładnej analizy.
Choć wyniki badań potwierdziły, że osoby z chorobami psychicznymi nie leczą się samodzielnie za pomocą marihuany, wiele osób cierpiących na schizofrenię, depresję i chorobę afektywną dwubiegunową zgłasza osłabienie objawów ze względu na używanie konopi. Obecne w literaturze naukowej wnioski, że osoby te po prostu chcą się odurzać, są krzywdzące i niezgodne z prawdą. Mimo że palenie konopi nie jest idealnym rozwiązaniem w przypadku określonych objawów, może dawać większe subiektywne uczucie ulgi w porównaniu z dostępnymi na rynku lekami, takimi jak lit lub chloropromazyna, które powodują poważne skutki uboczne i ryzyko śmiertelnego przedawkowania.
Osoby, które cierpią na schorzenia psychiczne, takie jak schizofrenia, depresja kliniczna lub choroba afektywna dwubiegunowa, zdecydowanie powinny ograniczyć dawki do minimum i poinformować lekarza o fakcie używania konopi.
-
Hipoglikemia i niedociśnienie ortostatyczne
Zgodnie z zasadą 15:15 spożycie 15 g cukru i odczekanie 15 minut przywraca odpowiedni poziom glukozy we krwi.
Wielu niedoświadczonych użytkowników doświadcza gwałtownego spadku ciśnienia krwi, co w przypadku niewłaściwego postępowania może prowadzić do fizycznego osłabienia i utraty świadomości (jest to tzw. niedociśnienie ortostatyczne. Z tego powodu nigdy nie należy używać konopi na czczo. Spowodowane tym stanem przyspieszone tętno wywołuje szybszy przepływ krwi, rozpuszczając insulinę w krwiobiegu i wpływając na zdolność metabolizowania glukozy.
Jeśli żołądek jest pusty, brak cukru niezbędnego do rozkładu insuliny powoduje hipoglikemię (gwałtowny spadek zawartości cukru we krwi) Przyjmuje się, że istnieje związek między hipoglikemią i niedociśnieniem ortostatycznym, jako że wiele osób z objawami niedociśnienia ma niski poziom glukozy we krwi.
W przypadku wystąpienia takich objawów po użyciu konopi można szybko przywrócić normalny poziom cukru, siadając wygodnie i pijąc słodzoną wodę. Zgodnie z tzw. zasadą 15:15 spożycie 15 g cukru i odczekanie 15 minut skutecznie przywraca odpowiedni poziom glukozy we krwi.
Osoby, które regularnie używają konopi, często przekonują się, że wraz ze wzrostem tolerancji spada częstotliwość i intensywność takich objawów. Jeżeli jednak objawy będą się utrzymywać, warto zasięgnąć porady lekarskiej, ponieważ takie nawroty mogą świadczyć o innej chorobie.
-
Sposób używania
Negatywne skutki palenia konopi to kontrowersyjny temat. Wyniki niektórych badań wskazują, że palenie marihuany (podobnie jak tytoniu) zwiększa zachorowalność na nowotwory i rozedmę płuc. Jednakże inne badania przeprowadzone na osobach, które palą marihuanę i tytoń, nie pozwoliły na wyodrębnienie skutków używania tytoniu. W ramach jeszcze innych badań ustalono, że palenie konopi wysokiej jakości nie zwiększa ryzyka występowania nowotworów lub chorób płuc, a samo palenie w niektórych okolicznościach może być skuteczną metodą przyjmowania marihuany ze względu na natychmiastowe działanie.
Może to dotyczyć na przykład astmy, jednak aby zminimalizować ryzyko podrażnienia płuc substancjami smolistymi oraz innymi składnikami rośliny, używanie waporyzatora jest bezpieczną, sprawdzoną metodą. Istnieją także inne sposoby aplikacji, takie jak podjęzykowe (zwykle w postaci nalewki), doustne w formie produktów spożywczych, a nawet farmakologicznie wyizolowane kannabinoidy, takie jak Marinol.
-
Kupowanie konopi na czarnym rynku
W przypadku osób, które nie mają bezpiecznego dostępu do konopi (i nie mogą ich samodzielnie uprawiać), najważniejszą kwestią jest zadbanie o niezawodne źródło marihuany wysokiej jakości. Nie udało się ocenić potencjalnych szkód powodowanych przez zanieczyszczenia i konopie niskiej jakości, ale trzeba pamiętać, że w celu zwiększenia masy do marihuany mogą być dodawane potencjalnie szkodliwe domieszki, takie jak szkło matowe i piasek.
Nawet jeżeli konopie pochodzące z czarnego rynku nie mają dodatków zwiększających masę, zawartość środków chwastobójczych i nawozów może być niebezpiecznie wysoka. Z tego względu zawsze zaleca się samodzielną uprawę konopi, co pozwala zminimalizować ilość środków chemicznych. Jeśli jest to niemożliwe, warto zadbać o sprawdzone źródło jak najbliżej producenta. W dodatku ograniczenie liczby dostawców zapewnia podobną jakość i minimalizuje ryzyko prawne.
ŹRÓDŁO:
- List otwarty w sprawie proponowanych ograniczeń w dostępie do medycznej marihuany - 11 września 2024
- Droga ku depenalizacji cz.3 - 3 sierpnia 2024
- Dawkowanie THC związane ze zwiększonym czasem przeżycia u pacjentów z paliatywnym rakiem - 21 maja 2024