Interwencja policjantów na rozpoczynającym się Marszu Wyzwolenia Konopi w Krakowie (9.05.br.) niesłuszna. Wina niedokładnych testów. Konsekwencje zniesławienia i straty dla firmy. Tak traktuje się polskiego przedsiębiorcę – jak dilera!
Legalny biznes
Policjanci zatrzymali na Marszu dystrybutora produktu pochodzenia konopnego (poduszeczki z wkładem z konopi przemysłowej) oraz kilkunastu jego klientów. Media podały, że miał około 3 kg suszu roślinnego, który po przebadaniu przez funkcjonariuszy, okazał się właśnie konopiami. Dla policjantów nie miało znaczenia, że prowadzona działalność jest całkowicie legalna, właściciel posiada wszystkie niezbędne dokumenty oraz kasę fiskalną. Nie interesowały ich również tłumaczenia,
że owszem, są to konopie, jest to również napisane na produkcie. Testery wykazały, że są to konopie, ale dopiero
w laboratorium zbadali, że jednak nie marihuana.
Straty wizerunkowe i finansowe dla firmy
Szum medialny i dezinformacja, jak również stawianie sprawy młodego przedsiębiorcy w kryminalnym świetle, negatywnie wpływają na wizerunek właściciela i jego działalności. Straty, jakie poniósł w konsekwencji zatrzymania na początku Marszu Wyzwolenia Konopi, oraz straty poniesione z powodu niewykonania podpisanej wcześniej umowy związanej z afterparty,
są nieocenione. Firma będzie dochodziła sprawiedliwości w sądzie.
Testy, które nie badają czy jest to substancja zakazana
Dlaczego testy są tak mało dokładne to pytanie do tych, którzy bubel zakupili dla lepszej wykrywalności Policji. Nikt zza granicy nie dał się nabrać na skuteczność testerów. Tylko w naszym kraju komendy Policji używają tych drogich i do niczego nieprzydatnych testów Narko 2. Dokładnie tymi testami posługiwali się funkcjonariusze na marszu.
Drżyj, Obywatelu, bo nie znasz dnia ani godziny!
Obywatel nie jest bezpieczny w naszym kraju. Grozi mu dołek za niewinność. Wystarczy, że założy choćby buty czy koszulę z konopi. Nie jest to wina funkcjonariuszy niższego szczebla, problem leży głębiej, a właściwie wyżej. Rzecz w tym,
że politycy tworzą silny obóz władzy i nie wybierają się na wakacje. A media, jak widać, mają po swojej stronie.
- Konopie w jednej grupie z heroiną? Analiza kontrowersyjnej klasyfikacji i nasze działania - 26 listopada 2024
- Prośba do obywateli: Zapytajcie kandydatów o depenalizację marihuany! - 26 listopada 2024
- Pismo do Ministerstwa Zdrowia w sprawie ograniczenia teleporad dla pacjentów korzystających z medycznej marihuany - 24 listopada 2024